Dlaczego?
Pokładałam w nich wielkie nadzieje. A tu... dupa. Nuda.
Ja tak miałam rok temu, zupełnie nic się nie działo.
Muszą być i takie lata, cóż poradzić.
Pewnie ;)
No to dupa. Mówię, przyjedź do Gdyni.
Dupa zbita. Jestem spłukana.
To autostopem.
Ok, masz wolne łóżko? :D
Nie skończyły się jeszcze! Mogą okazać się najlepszymi, wszystko w Twoich rękach.
No właśnie nie tylko w moich :)ale na pewno spróbuję coś z nimi zrobić.
Czemu?
Są nudne, ludzie nawalają, brakuje kasy na cokolwiek.
Dobrze, że się jeszcze nie skończyły.
Noms. :D Niech trwają.
Spoko, spoko. Do roboty, zamień je w coś pozytywnego ;)
Co się stało? To jeszcze nie koniec wakacji przecież :)
Rzecz w tym, ze nic się nie stało. I nic się nie dzieje.
Why? ;> Ale jak mówią moi poprzednicy, nie koniec wakacji - coś się może wydarzyć.
Jest na to jakaś tam szansa. Co nie zmienia faktu, że miało być epicko, a jest... nudno. Fustrujące.
U mnie tez miało być epicko, ale cóż... Ale nie martwię się, nie smucę, bo czerpie z tych pojedycznych dosć fajnych dni jak najwiećej energii! I to jakich sił i jakiego wysiłku...
Boże, moje też.
*żółw*
2013 rok jednak musiał okazać się chujnią.
ha. :D no nie mogło być za różowo xd
co się dzieje?
absolutnie nic ciekawego właśnie . :]
czasem takie nieciekawe coś lepsze, gdyby miało się wydarzyć coś złego :)
Co jest?
Chujnia z grzybnią. Nuda i jedno wielkie NIC.
Myślę, że nie jest tak źle jak tu piszesz.
Może. Może z Twojego punktu widzenia.
Dopóki jeszcze trwają, zmień je w najlepsze ;)
O niczym innym nie myślę. Szkoda, ze tylko myślę :P
Jakbym słyszała samą siebie w zeszłym roku. Tegoroczne wakacje mi się udały i nadal są świetne, może i u Ciebie wreszcie będzie jakiś przełom ;)
i hope so! ;)
na serio?yt ofc nie działa.
nie, co Ty. jaja sobie robię :)
tylko dla mnie jesteś niemiła! < killer >a więc poprzednie były lepsze?
Chociaż to marne pocieszenie - zawsze mogło być gorzej.Pozdrawiam ;)
Zawsze jakieś. :D
Czemu? Co się stało?
bardzo bardzo pesymistycznie...
Dlaczego?
OdpowiedzUsuńPokładałam w nich wielkie nadzieje. A tu... dupa. Nuda.
UsuńJa tak miałam rok temu, zupełnie nic się nie działo.
UsuńMuszą być i takie lata, cóż poradzić.
UsuńPewnie ;)
UsuńNo to dupa. Mówię, przyjedź do Gdyni.
OdpowiedzUsuńDupa zbita.
UsuńJestem spłukana.
To autostopem.
UsuńOk, masz wolne łóżko? :D
UsuńNie skończyły się jeszcze! Mogą okazać się najlepszymi, wszystko w Twoich rękach.
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie tylko w moich :)
Usuńale na pewno spróbuję coś z nimi zrobić.
Czemu?
OdpowiedzUsuńSą nudne, ludzie nawalają, brakuje kasy na cokolwiek.
UsuńDobrze, że się jeszcze nie skończyły.
OdpowiedzUsuńNoms. :D Niech trwają.
UsuńSpoko, spoko. Do roboty, zamień je w coś pozytywnego ;)
UsuńCo się stało? To jeszcze nie koniec wakacji przecież :)
OdpowiedzUsuńRzecz w tym, ze nic się nie stało. I nic się nie dzieje.
UsuńWhy? ;> Ale jak mówią moi poprzednicy, nie koniec wakacji - coś się może wydarzyć.
OdpowiedzUsuńJest na to jakaś tam szansa. Co nie zmienia faktu, że miało być epicko, a jest... nudno. Fustrujące.
UsuńU mnie tez miało być epicko, ale cóż... Ale nie martwię się, nie smucę, bo czerpie z tych pojedycznych dosć fajnych dni jak najwiećej energii!
UsuńI to jakich sił i jakiego wysiłku...
Boże, moje też.
OdpowiedzUsuń*żółw*
Usuń2013 rok jednak musiał okazać się chujnią.
Usuńha. :D no nie mogło być za różowo xd
Usuńco się dzieje?
OdpowiedzUsuńabsolutnie nic ciekawego właśnie . :]
Usuńczasem takie nieciekawe coś lepsze, gdyby miało się wydarzyć coś złego :)
UsuńCo jest?
OdpowiedzUsuńChujnia z grzybnią. Nuda i jedno wielkie NIC.
UsuńMyślę, że nie jest tak źle jak tu piszesz.
OdpowiedzUsuńMoże. Może z Twojego punktu widzenia.
UsuńDopóki jeszcze trwają, zmień je w najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńO niczym innym nie myślę. Szkoda, ze tylko myślę :P
UsuńJakbym słyszała samą siebie w zeszłym roku. Tegoroczne wakacje mi się udały i nadal są świetne, może i u Ciebie wreszcie będzie jakiś przełom ;)
OdpowiedzUsuńi hope so! ;)
Usuńna serio?
OdpowiedzUsuńyt ofc nie działa.
nie, co Ty. jaja sobie robię :)
Usuńtylko dla mnie jesteś niemiła! < killer >
Usuńa więc poprzednie były lepsze?
Chociaż to marne pocieszenie - zawsze mogło być gorzej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Zawsze jakieś. :D
UsuńCzemu? Co się stało?
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo pesymistycznie...
OdpowiedzUsuń